www.fpgrupak.fora.pl

Krzysztof

Dokładnie. Podobnie, możemy dać sobie spokój z fakultetami, nie brać w tym semestrze żadnych i zrobić wszystko, co chcielibyśmy na drugim lub trzecim roku. Zresztą, prócz czwartkowego fakultetu z mgr. Borowcem nie ma nic ciekawego ;] (zauważmy, że po mgr wystąpiła kropka, ponieważ wyraz jest w narzędniku, więc mamy "magistrem", takoż leksem nie kończy się na "r"! Uwaga w imieniu Janka, który oświecił mnie i Michała przy tablicy przed kołem lekturowym ;])

tymbarkens

napisałam wyraźnie, że trzeba to w ogóle zaliczyć, można na drugim roku- wymieniłam komunikację kulturową, bo tak podała pani dziekan. Logiczne, że reszta też nie musi- tylko uwaga by się nie pomylić i w tym przypadku nie liczyć sobie samej Meller, bo z tego co wywnioskowałam jej godziny się w tym momencie bez Pokrzywniaka nie liczą. Może Janku to wiedziałeś, niestety uznałam, że skoro dla mnie to nowość, to być może dla innych również. No cóż starałam się być pierwszy raz w życiu poważna, ale jak zawsze nie wyszło. Pzdr 600 2 700.