www.fpgrupak.fora.pl

michał p

jutro byloby calkiem spoko. trzeba ustalic kilka konkretow zwiazanych z kolejnymi dniami:D pojawia sie kwestia godziny..byla mowa o wczesniejszej,ale po zastanowieniu przyszla mi na mysl godzina wieczorna lub pozno-popoludniowa..co na to Jan? bo tak na prawde z nim doszlismy do pierwszych ustalen. oczywiscie jesli pasuje wam wczesniejsza godzinna to ja tez sie zjawie...

pozdrawiam

tymbarkens

ja się po prostu dostosuje, mi godzina jest w sumie obojętna Wink

tylko proszę wybierzmy się w jakieś ciepłe miejsce-naprawdę mam przeziębione nerki i pęcherz i wolę nie doprowadzać się do koszmarnie złego stanu Razz

jr

Mi to też jest obojętne, tzn. chciałem trochę wcześniej wrócić do domu ale mogę się do Was dostosować.
Tylko, przypominam, jutro jest chyba najgorszy dzień (no dobrze, 6 grudnia będzie pewnie jeszcze gorszy) pod względem ruchu w mieście/zatłoczenia pubów, więc przypuszczam, że mogą się pojawić problemy z dojazdem i znalezieniem miejsca.

jr

No to może ustalmy coś - proponuję 18:00 na rynku. Myślę, że wszyscy się zgadzają, więc do zobaczenia Smile

michał p

ok. do zobaczenia. ja bede. dozoba

tymbarkens

to oblewamy wyniki koła z historii? Razz

Aureus

A sru, może i ja się pojawię. Zobaczę, jaki będę miał nastrój, bo na smutnego to nie warto przychodzić. Lepiej by mi było pouczyć się na poprawkę z historii. : )

nacia

Łyżwy.
Od pewnego czasu wielu z nas sugerowało,że chce pojeździć, jeździjmy więc!
Teraz, jak sądzę, na uczelni zapanuje czas swobody i wyuzdania,ponadto zamknięto punkt ksero-jedyną naszą rozrywkę , toteż nic nie stoi na przeszkodzie, by się na lodowisko wybrać!

Krzysztof

Tak - nauczcie mnie jeździć! Bom na lodowisku w życiu (sic!) nie był ;]

michał p

Chciałbym zaproponować Wam, abyście udali się w niedziele do teatru polskiego (Malarnia) na przedstawienie "Bobok" na podstawie opowiadań Dostojewskiego. Byłem na nim w maju, a teraz grają go znowu, i stwierdziłem, że warto by zareklamować boboka, bo w moim odczuciu jest świetny. nie tylko dla fanów dostojewskiego. trwa niestety tylko godzinę, ale zawsze warto...tym bardziej, że Dostojewskiego bardzo rzadko grają w Poznaniu (nie mogę doczekać się na "biesy" które obiecywał na poczatku sezonu zeszłego "Teatr Nowy" Very Happy

)

pozdrawiam. a rutaj link dla zapoznania się ze szczegółami: [link widoczny dla zalogowanych]

nacia

Chciałabym do Was zaapelować: kserujcie!
Ponadto, jeśli ktoś ma ochotę pograć w kości, a wyniki zapisywać na wspaniałej karteczce jeszcze bardziej kościstym ołówkiem, zachęcam!
Termin: Piątek- tygodnia koniec i początek.
Lokalizacja: Poznań- miasto doznań. Cool

Krzysztof

Z doświadczenia powiem: ja jebię, na pewno będę! (dopuszczalna zmiana kolejności - na pewno będę, ja jebię!)

Emocjonująca rozgrywka w kościanego pokera ani chyba zakończy się puszczeniem kogoś w bieliźnie (tudzież bez bielizny, ach, strzeżcie się niewiasty!). Przyniosę swoje, znaczone kości! ;]

nacia

Krzysztof

To tam będą też kobiety?! (konsternacja) ;]

nacia

Attention please!
Jutro (tj. futro), odbędzie się spotkanie (czy to przy piwie, czy to przy jakiejś herbatce), którego głównym, acz nie jedynym, celem będzie: gra w kości bądź w pokera moimi rycerskimi kartami (zobaczycie Cool

).
Proponujemy godzinę 16:30, 17:00 bądź 16:00. Ktoś za? Ktoś przeciw?
Ktoś w ogóle przyjdzie? Wink